W tym tygodniu światło dzienne ujrzała informacja, że Komisja Europejska planuje nałożyć na wyszukiwarki i platformy e-commerce obowiązek ujawniania zasad pozycjonowania stron www i produktów w wynikach wyszukiwania. Na razie nie znamy jeszcze szczegółów proponowanych zapisów, mają one się pojawić w kwietniu, ale sprawa wydaje się ciekawa z punktu widzenia branży SEO.
KE wprowadzając nowe regulacje na rynku digital, chce wymusić na amerykańskich firmach technologicznych, takich jak Google, Amazon czy Facebook, większą transparentność działania. Chodzi przede wszystkim o zwiększenie konkurencyjności i walkę z monopolem najmocniejszych podmiotów na rynku. Według zapowiedzi internetowi giganci będą musieli ujawnić zasady ustalania rankingów, a w przypadku nałożenia kary – wskazać przyczynę podjętej decyzji.
Czy już niedługo poznamy szczegóły algorytmu stosowanego przez Google? Wydaje się to bardzo mało prawdopodobne. Jeśli w ogóle propozycja KE zostanie przyjęta, internetowy gigant z pewnością wybrnie z sytuacji w swoim stylu. Już teraz dostępne są przecież zalecenia co do tworzenia i optymalizacji stron www, znane jako wskazówki dla webmasterów. Wprawdzie koncentrują się one na zakazanych technikach, ale każda agencja SEO na bazie swoich doświadczeń i testów oraz strzępów informacji, dostarczanych na przestrzeni lat przez technologicznego giganta wie, w mniejszym lub większym stopniu, co wpływa na pozycje stron w wynikach wyszukiwania.
Komisja Europejska działa w słusznym celu – wyrównanie szans wszystkich podmiotów działających w internecie to niewątpliwie właściwe działania. Otwarte pozostaje pytanie, czy będą one miały jakikolwiek wpływ na branżę SEO? Jednego możemy być pewni – Google na pewno nie zdradzi swoich najgłębiej skrywanych tajemnic, a taką właśnie stanowi algorytm wyszukiwarki.